Budowa drogi, przebudowa ronda, przebudowa sieci infrastruktury może wiązać się z przymusowymi pracami budowlanymi na naszej nieruchomości. Wykonawca inwestycji otrzymuje pozwolenie wejścia na nieruchomość na podstawie decyzji. Za „użytkowanie” naszej nieruchomości należy się odszkodowanie, ale kto za to nam zapłaci?
Zajęcie nieruchomości musi zostać uwzględnione w decyzji
Nieruchomości objęte tzw. czasowym zajęciem są wskazane w decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej. Na podstawie decyzji, inwestor (np. GDDKiA) oraz finalnie wykonawca (firma wykonująca roboty budowlane) mogą wejść na nieruchomość bez dodatkowej zgody właściciela na okres niezbędny do przeprowadzenia prac budowlanych.
Więcej o czasowym zajęciu nieruchomości – tutaj.
Jak długo wykonawca będzie użytkował naszą nieruchomość?
Tak długo, dopóki nie skończy niezbędnych prac. W praktyce może to być tydzień, miesiąc, a nawet ponad rok.
Zajęcie nieruchomości może wiązać się np. tylko z chwilowym składowaniem materiałów budowlanych, ale także z przebudową całej infrastruktury podziemniej i naziemnej.
Uwaga! Może się okazać, że nasza nieruchomość została uwzględniona w ramach czasowego zajęcia, ale finalnie wykonawca w ogóle nie wszedł na nieruchomość. W takim przypadku – również możesz starać się o uzyskanie odszkodowania.
Kiedy i od kogo uzyskać odszkodowanie?
To na inwestorze (np. Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad) spoczywa obowiązek wypłaty odszkodowania po zakończeniu prac budowlanych. Częstym jest, że inwestor (w ramach wewnętrznych umów) – przerzuca ten obowiązek na wykonawcę. W praktyce wykonawca przychodzi do właściciela i proponuje daną kwotę odszkodowania.
Dlaczego nie warto skorzystać z „oferty” wykonawcy?
Najczęściej kwoty te są zaniżone z pominięciem elementów, za które również należy nam się wynagrodzenie – np. sam fakt „zablokowania” możliwości użytkowania naszej nieruchomości na czas budowy drogi (nie zaś za same szkody – np. wycięcie drzew).
Jak uzyskać odszkodowanie od inwestora?
Odszkodowanie nie jest ustalane i nie jest wypłacane z urzędu. W każdym przypadku samemu trzeba zainicjować procedurę administracyjną celem uzyskania odszkodowania.
Najczęściej organem właściwym będzie wojewoda (czasem również starosta) – w zależności od rodzaju budowanej inwestycji.
Jak pokazuje praktyka – odszkodowanie ustalone przez organ publiczny jest wyższe, niż to zaproponowane przez wykonawcę.
